Archive for the ‘polskie’ Category

Piękna pani z czółenkiem Hey

January 14, 2008

Hey
Piękna pani z czółenkiem
Wiedz Miły że jest nas dwie…
Tu na Ziemi mamy wspólny dom.
Jest nim ciało które pieścisz co noc.
Kiedy szepczesz: “Kocham cię” –
nasłuchuje każda z nas.
Dwie różne istoty – obie to ja.
Z jednej z nas jest dumny Bóg
druga wciąż zasmuca Go…
Za występki obu zapłacę – ja.
Każda inny widzi cel
każda swoje sumienie ma.
Choć to dziwne ja sumienia mam dwa.
Gdy jedna ośmieli się
ugodzić cię słowem złym
ja przyklejam plaster z najczulszych słów.
Jedna w nieśmiałości swej
rzęsami dotyka stóp
druga śmiało sięga do twych ust.
Obie mają pewność że wędrówki nadszedł kres.
Dopełnieniem obu jesteś Ty.
I choć spóźniłeś się na spotkanie – (7 lat)
wdzięczne są że Jesteś cały i zdrów.
To przecież ja.
To przecież ciągle ja

4 pory Hey

January 14, 2008

Hey
4 pory
Pamiętam tylko że była wtedy wiosna
Wiadomo maj te sprawy drzewa całe w pąkach
Serce pojemne jak przedwojenna wanna
I pragnienie by ją wypełnić
Uwiodła mnie przepaść jednego spojrzenia
Runęłam w nią rozkładając ramiona
Spadałam całe lato i bym się roztrzaskała
Gdyby nie spadochron z wyrzutów sumienia

Ref:
Mam czyściutkie sumienie
I bilet pewny do nieba bram

Do wrót normalności zastukałam zimą
Gdzieś w okolicy Bożego Narodzenia
Jestem z powrotem i leżę przy tobie
Czy szczęśliwsza ? Nie wiem ja nie wiem
Patrzę na ciebie w nocy gdy już uśniesz
Kładę się obok oglądam nas w lustrze
I widzę i widzę od lat nieprzerwanie
Podróbkę szczęścia z fabryki na Tajwanie

Ref.

Sixteen Twoja lawa

January 14, 2008

Sixteen
Twoja lawa

Nadzieją karmisz mnie co dzień
Poisz nektarem czułych scen
Do znudzenia
Aż mi pulsuje skroń
Gra słów – to twoja broń
Modliszką zawsze jesteś ty
Chcesz mnie całą

Z każdą chwilą rodzi się
Duszy zgiełk
Niepojęty krzyk
Włos się jeży, w serce głęboko
Wnika wstyd
Szukam cienia

Lawa, którą palisz mnie
Magiczna siła, boję się
Droga albo drogi dwie
Która z nich lepsza jest ?

Klamka zapadła, mówią mi
Rzecz dokonana, jesteś z nim
Tak po prostu
A może to był błąd
Czy to na pewno on
Alfa, Omega moich snów
Sama nie wiem

Uśmiech losu
Czy też banalny żart
Odpowiedzi brak
Niepewności fale
Napędza pytań wiatr

Coraz więcej
Lawa, którą palisz mnie
Magiczna siła, boję się
Droga albo drogi dwie
Z tobą, bez ciebie
Która z nich lepsza ?
Lawa

Maciej Silski » Póki jesteś

January 14, 2008

Maciej Silski » Póki jesteś
Chłodno tak
może widzę Ciebie już ostatni raz
chodźmy stąd
nie chcę wiedzieć
że jutro Cię zabraknie
tylko w taki dzień
w mieście, gdzie od dawna zakazano łez
znajdę Cię
zanim będzie już za późno żeby śnić
morza niewypowiedzianych słow
dziś nie będzie żal

póki jeszcze Twoje serce nie przestało dla mnie bić
w Twoich oczach mam następny świt
i więcej nie potrzeba mi
nie zabierze tego nikt
póki jesteś Ty

zróbmy to
drogą aż do nieba lub na samo dno
chodźmy stąd
tylko w taki dzień
do stracenia nic
zanim będzie już za późno żeby śnić
i dowiem się, że to ostatni raz
dziś nie będzie żal

póki jeszcze Twoje serce nie przestało dla mnie bić
w Twoich oczach
mam następny świt
i więcej nie potrzeba mi
nie zabierze tego nikt
póki wiem, że…

…nawet jeżeli wszystko kłamstwem jest
proszę Cię
okłamuj mnie

póki jeszcze Twoje serce nie przestało dla mnie bić
w Twoich oczach mam następny świt
i więcej nie potrzeba mi
nie zabierze tego nikt
teraz wiem, że nie zabierze tego nikt
póki jesteś

Jakie – Kapitan Nemo

January 14, 2008

Jakie – Kapitan Nemo

Jakie

Jakie
Jakie słowa są
Ważniejsze od tych
Jakie
Całą noc bym chciał
Powtarzać ci

Jakie
Jakie myśli są
Piękniejsze od tych
Jakie
Wciąż dla Ciebie mam
Na wszystkie dni
Jakie

Jeśli sławę masz
Pieniądze los ci dał
Nie pytaj, czy sens to ma
Nie pytaj
Jeśli mądrość masz
Lepszy dla Ciebie czas
Nie pytaj, czy sens to …
Miłość masz
Wiesz, że to właśnie ta
Schowaj ją mocno
Tak, by nie zobaczył jej świat

Jakie
Jakie usta są
Gorętsze od twych
Jaki
Ogień może im
Dorównać dziś
Jakie

S.O.S. dla planety – Kapitan Nemo

January 14, 2008

S.O.S. dla planety – Kapitan Nemo

S.O.S. dla planety

Już nic, nie ma gdzie iść
Cztery metry betonu nad głową
Tylko dłuży się czas
A w radiu na jednej z fal
Poprzez ciszy dźwięk
Słyszę, jak co noc
Oszalały ktoś nadaje wciąż
S.O.S. dla całej planety

Nie chcę zostać tu sam, zupełnie sam
Tylko jeden, ostatni tu człowiek
A przecież mówił ktoś: “pójdziemy, świat będzie nasz”
Poprzez ciszy dźwięk
Słyszę, jak co noc
Oszalały ktoś nadaje wciąż
S.O.S. dla całej planety

Kończy się woda i kończy się czas
Dogasa resztka mych szans
Pieśni ucichły, fanfary i wrzask
Wszyscy przegrali, więc po co było grać?

Poprzez ciszy dźwięk
Słyszę, jak co noc
Oszalały ktoś nadaje wciąż
S.O.S., wciąż S.O.S. dla całej planety
Całej planety
Dla całej planety

Odbiór, odbiór, odbiór…

Już nie ma gdzie iść…

Fabryczna miłość – Kapitan Nemo

January 14, 2008

Fabryczna miłość – Kapitan Nemo

Fabryczna miłość

Autobus Przewóz osób
Przez postępowy pejzaż mknie
Z betonu do betonu
Z kolejną zmianą toczy się
Syreny się odzywa
Z oddali tryumfalny gwizd
Dokoła rosną krzywe
Wskaźniki statystycznych liczb

Wytapia się powoli
W czeluściach wielkich hal
I dusze nam niewoli
Mocna jak stal
Fabryczna miłość
Akord produkcyjnych serc
Fabryczna miłość
Miłość wierna aż po kres
Kominy biją salwy
Ku chwale wydobytych ton
Kiełkują planu ziarna
I nowych robót rośnie front
Autobus – Osinobus
Z kolejną zmianą toczy się
Z betonu do betonu
Przez postępowy pejzaż mknie
Wytapia się powoli
W czeluściach wielkich hal
I dusze nam niewoli
Mocna jak stal
Fabryczna miłość
Akord produkcyjnych serc
Fabryczna miłość
Miłość wierna aż po kres
Fabryczna miłość
I na dobre i na złe
Fabryczna miłość
W myśl przepisów BHP

Pokaż na co cię stać – Feel

January 14, 2008

Pokaż na co cię stać – Feel

Możesz iść a, szybciej niż
nie jeden chciałby biec
,a możesz mieć wszystko czego, czego tylko chcesz
,a każdą myśl zamień w pozytywne słowo
słuchaj, słuchaj bo
zabawnie tak oddychać przez różową słomke
,a cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień
,a każdy dzień mówi nam coraz więcej

Słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz

Ref:

Pokaż na co cię stać,ale nie jeden raz
słuchaj, słuchaj (jejej)
piękne słowa mówią wszystko
lecz nie zmienią nic
(ohoh)
Pokaż na co cię stać,ale nie jeden raz
słuchaj, słuchaj (jejej)
piekne słowa mówią wszystko
lecz nie zmienią nic
nie zmienią nic
nie zmienia nic!

No możesz iść ,a szybciej niż nie jeden chciałby biec
,a możesz tak,a tak po prostu znów zapomnieć się
nowy dzień zawsze daje nowe życie

Słuchaj,zaufaj sobie jeszcze raz

Pokaż na co cię stać,ale nie jeden raz
słuchaj, słuchaj (jejej)
piękne słowa mówią wszystko
lecz nie zmienią nic
(ohoh)
Pokaż na co cię stać,ale nie jeden raz
słuchaj, słuchaj (jejej)
piekne słowa może powiedza ci wszystko
ale nie zmienia nic!
nie zmienią nic! [x2]